- I nawet nie wiesz jak bardzo. - powiedziałam przytulając go mocno. Przewróciłam się na drugi bok i podciągnęłam kołdrę aby nas oboje przykryć.
- Nagle zrobiłaś się śpiąca? - spytał z widocznym rozbawieniem
- Nie. - powiedziałam przykrywając nas oboje- Po prostu bywa tutaj zimno nocami. - uśmiechnęłam się
( Alexander? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz