- Też tak sądzę. - uśmiechnęłam się i oparłam głowę o jego ramię. - Nie byłam tu podczas pełni.
- Nie? - spytał cicho
- Nie. Dzisiaj pierwszy raz wiedzę wszystko podczas pełni. - powiedziałam i uśmiechnęłam się - Zapewne Selene nas obserwuje - powiedziałam patrząc w księżyc
- Kto?
- Selene. Bogini księżyca. - powiedziałam z uśmiechem
( Alex? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz