Nastało milczenie.
-No jedz szybciej!-zaśmiał się
No tak..on skończył,a ja miałam jeszcze ponad połowę drożdżówki. Nie odpowiadając jadłam dalej. Po pięciu minutach (tak tak..wolno jem xd ) wstałam.
-Już skończyłam-dopiłam do końca kawę i się uśmiechnęłam
(Eric?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz