-Dobrze, dobrze.-powiedziałem.
Położyłem się i przykryłem nas kołdrą, przytulając Bonnie. To obróciła się i leżeliśmy przez chwile patrząc na siebie. Pocałowałem ją w czoło.
-Dobrej nocy..kochanie
(Bonnie?)
Położyłem się i przykryłem nas kołdrą, przytulając Bonnie. To obróciła się i leżeliśmy przez chwile patrząc na siebie. Pocałowałem ją w czoło.
-Dobrej nocy..kochanie
(Bonnie?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz