- Ale ja już nie mam zamiaru tego ukrywać. - jęknęłam. - To mnie wyżera od środka. - jęknęłam rozpaczona
- I kto by pomyślał, że mówi to anioł.
- We własnej osobie. - zaśmiałam się odnajdując jego usta by złożyć na nich długi i namiętny pocałunek
( Alex? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz