Spojrzałam na chłopaka, który przyszedł z Erick'iem.
-Pomożesz mi z tym skrzydłem czy nie?-burknęłam
-Już..spokojnie-chłopak zaśmiał się
Czekałam czy nadal będzie tak stać,czy coś w końcu zrobi.
(Erick?)
-Pomożesz mi z tym skrzydłem czy nie?-burknęłam
-Już..spokojnie-chłopak zaśmiał się
Czekałam czy nadal będzie tak stać,czy coś w końcu zrobi.
(Erick?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz