Wstałam i usiadłam na podłodze. Spojrzałam mu w oczy
-Czujesz się z tym źle..z tym,że powiedziałeś o tym nowo poznanej kalece u której w tym momencie jesteś?-spytałam
Mój głos był spokojny i delikatny. Nie gniewałam się na jego słowa. Przywykłam nawet do gorszych obelg.
(Eric?)
-Czujesz się z tym źle..z tym,że powiedziałeś o tym nowo poznanej kalece u której w tym momencie jesteś?-spytałam
Mój głos był spokojny i delikatny. Nie gniewałam się na jego słowa. Przywykłam nawet do gorszych obelg.
(Eric?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz