sobota, 8 czerwca 2013

Od Bonnie C.D. Alexandra

- Oj nie marudź. - mruknęłam i nim zdążył coś powiedzieć zamknęłam jego usta w długim pocałunku. Gdy oderwaliśmy od siebie usta Alex uśmiechnął się
- Cała ty. - mruknął rozbawiony
- Sugerujesz, że nie zachowuję się jak przykładny aniołek? - zachichotałam cicho

( Alex? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz