- Nie wiem. I jakoś mnie to nie interesuje.. Od rana musi mi psuć humor. - warknęłam patrząc na zamknięte drzwi przez które ostatnio wyszła jego siostra.. Czego ona może kuźde chcieć.?! Eh.. Irytujące stworzonko... spojrzała na Alexandra. - Dobrze spałeś? - patrzyłam na niego i przytuliłam do siebie mocniej
( Alexander? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz