- Jakby się doobrze poszukało może by się kogoś znalazło. - założyłam ręce na piersi - Jest akademicka parka.. Bonnie i Alexander.. I z dwa dodatkowe anioły i jeszcze jeden demon. - mruknęłam .
- A tak w ogóle jest tu od dosyć dawna.. - spojrzałam na niego - skąd znasz to miejsce? - spojrzałam na niego ( przyznaję) z ciekawością .
( Jasper? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz