Uśmiechnąłem się tajemniczo.
- Czy to ważne ? - zapytałem
- Tak.
- Ech .... Znam je od pewnej dziewczyny ... Jest tu oprócz mnie tylko jeden chłopak ?
Sibi kiwnęła głową w geście potwierdzenia.
- A reszta to same dziewczyny ? Nieźle .... - uśmiechnąłem się pod nosem
( Sibi ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz