poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Od Bonnie C.D. Alexandra

- Nie musisz się zaopiekować siostrzyczką.? - spojrzałam na niego złośliwie.
- Boże.. Jaka Ty jesteś zazdrosna..
- Wcale nie jestem zazdrosna.!!
- Wcale.. - szepnął przytulając mnie  - Ale z zazdrością nawet Ci do twarzy.. - uśmiechnął się delikatnie a ja szybko spuściłam wzrok aby się do tego nie przyznawać i aby nie zobaczył moich zarumienionych policzków.
- A nawet jeśli to co z tego? - mruknęłam pod nosem wtulając się w niego. zapomniałam , że mimo tego, że mówię szeptem on i tak mnie usłyszy. Jak nie z tego co powiedziałam to z myśli.

( Alexander? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz