Starałam się powstrzymywać szyderczy śmiech. Tamara to zauważyła i warknęła.
- Co się tam cieszysz.?!
- Nie, nic, nic. - powiedziałam ironicznie. - 17 lat i musisz być taka samodzielna i samowystarczalna. - mówiłam powstrzymując się od śmiechu i od sarkastycznego tonu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz