sobota, 30 marca 2013

Od Alexandra C.D. Bonnie

Nic się nie stało-przekazałem to dziewczynie do myśli za pomocą telepatii.
Na początku dziewczyna była zaskoczona,ale po chwili zrozumiała. Zacząłem pomagać zbierać jej kwiaty czy co to tam było. Gdy skończyliśmy wreszcie odezwałem się na głos:
-Jestem Alexander..

<Bonnie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz