- Masz rację.. Nie da cofnąć się czasu, ani zmienić demona w anioła.. Ale to, że jesteś demonem nie oznacza, że musisz być zły...
- Ale takie są demony. - przerwał mi podnosząc trochę głos
- Najwidoczniej nie każde.. Co by zrobił każdy demon widząc małego, bezdronnego anioła.. W dodatku który jest dziewczyną.? - spojrzałam na niego oczekując odpowiedzi.
- Zabiłby.. Żaden nie przepuścił by takie okazji...
- a jednak.. Nie jesteś taki zły. Gdybyś był prawdziwym demonem bez zastanowienia się rzuciłybyś się na mnie i chciał zabić. A jednak, jesteśmy tu oboje.. żywi i w dodatku rozmawiamy. - patrzyłam w jego duże oczy. - Nie możesz być taki zły jak Ci się wydaje. - dodałam cicho
( Alexander ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz